Fotogeniczność. Co to jest? To jest bzdura! Mam dość tej wymówki.
Non stop słyszę od klientów w trakcie sesji zdjęciowych: Ja jestem niefotogeniczny. Jestem niefotogeniczna. Przy tym następuje machnięcie rękoma, temat zamknięty. Czyżby? Masz drogi kliencie problem z własną samooceną, akceptacją swojego REALNEGO (nie lustrzanego) wizerunku. Do tego dochodzi brak jednoznacznej oceny jakości zdjęć, na których jesteś. Niekorzystne zdjęcia nazwijmy po imieniu, zostawmy siebie w spokoju. Przecież na ulicy ludzi swoim widokiem nie przerażasz, prawda?
Trochę teorii.
Fotogeniczność, czyli zdolność do wyglądania korzystnie na zdjęciach, jest zjawiskiem szeroko dyskutowanym zarówno w kontekście społecznym, jak i psychologicznym. Często ludzie odczuwają niezadowolenie ze swojego wyglądu na zdjęciach, co może prowadzić do unikania ich robienia, co negatywnie wpływa na ich obecność w mediach społecznościowych i życie zawodowe. Jednak badania pokazują, że regularne robienie sobie zdjęć może zwiększyć zadowolenie z własnego wizerunku.
W dziedzinie psychologii pozytywnej istnieje szereg badań, które skupiają się na wpływie różnych czynników, takich jak aktywność fizyczna, humor, rozwój osobisty, czy też przebywanie w przyrodzie, na dobre samopoczucie i szczęście. Naukowcy analizują, jak te elementy mogą przyczyniać się do poprawy jakości życia i jak można je zastosować w praktyce, by wspierać zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie.
Chociaż badania nad fotogenicznością jako odrębną dziedziną nauki są stosunkowo rzadkie, istniejące prace pokazują, jak ważne jest postrzeganie własnego wizerunku i jak wielki wpływ na samopoczucie może mieć regularne uczestniczenie w sesjach fotograficznych, które pomagają oswoić się z własnym obrazem. To z kolei może wpłynąć na zwiększenie pewności siebie i samoakceptacji.
Fotogeniczność w praktyce, czytaj: Twoje kompleksy w lustrzanym odbiciu.
Mam za duży nos, gruby podbródek, szyja niekształtna. Nie lubię rozmiaru uszu, biust ... Jestem za chudy, za gruby, za wysoki, za niski. Moje palce, moje paznokcie - nie patrz. Włosy, ukryjemy? Słyszysz teraz siebie? To jest Twoja ocena Twojego wizerunku. Na co dzień widzisz siebie w odbiciu lustrzanym, od dziecka. Ten wizerunek zmienia się ewolucyjnie, wraz z wiekiem. Nie zmienia się jedno, to zawsze jest odbicie lustrzane.
Odbicie lustrzane to odbita kopia obiektu, który wygląda prawie identycznie, ale jest odwrócony w kierunku prostopadłym do powierzchni lustra. Jako efekt optyczny wynika z odbicia od substancji takich jak lustro czy woda. Lustro powoduje, że własne odbicie zawsze oglądamy zniekształcone. Przede wszystkim, obraz, który widzimy, jest odwrócony (lustrzane odbicie). Jesteśmy więc przyzwyczajeni do nieco innego własnego oblicza w stosunku do tego co widzą inne osoby lub obiektyw aparatu.
Oznacza to, że każda widząca istota patrzy na Ciebie całkiem inaczej niż Ty siebie. Widzi tak samo jak aparat fotograficzny. Dla każdej innej osoby Ty na "żywo" oraz Ty na zdjęciu to dokładnie ten sam widok.
Co z kompleksami? To szerszy temat. Zwykle jest on spowodowany własną samooceną, a nie feedbackiem od innych osób. Tobie "coś" przeszkadza, innym nie.
Reasumując:
- Całe życie widzisz się w lutrze, które całkiem znikształca obraz (obraz odwrócony).
- Obraz lustrzany jest jedynym znanym i akceptowalnym przez Ciebie.
- Każda inna osoba widzi Ciebie obrazem realnym.
- Obraz realny jest odbierany jako "ciało obce".
Emocje.
Dlaczego na zdjęciu do dowodu osobistego i innych dokumentów wyglądasz fatalnie? Pal licho kadr. Jest on wymuszony. Bardzo często zdjęcie jest marnie oświetlone, brak światła konturowego spłaszcza naszą twarz. Do tego używane są nieodpowiednie dla fotografii portretowej zbyt szerokokątne obietywy, wychodzi efekt beczki. Ważniejsze są jednak Twoje emocje w danej chwili. Jest to lęk, brak komfortu, brak akceptacji chwili i czynności, które musisz wykonać. Do tego dochodzi chęć "wyjścia dobrze na zdjęciu" i kompletny brak wiedzy jak to zrobić. Emocje negatywne. To widać w mimice, w oczach. Efekt jest kompletną katastrofą. Jeśli ten sam zestaw emocji zaistnieje w chwili wykonywania każdego innego zdjęcia, fotografia będzie równie wspaniała jak zdjęcie z prawa jazdy - dramat. Musisz to wiedzieć, zdawać sobie sprawę, że Twoje emocje w danej chwili determinują jakość portretu. Podkreślić, nauczyć się na pamięć.
Przepis na sukces.
Po pierwsze musisz nauczyć swój mózg innego widoku własnej osoby niż odbicie lustrzane. Im więcej zdjęć będziesz mieć, tym lepszą uzyskać samoocenę. To proces, który trwa. Zacznijmy zatem od sesji zdjęciowej z Oneworld Media!
Po drugie. Posiadam różne wypracowane doświadczeniem techniki psychologiczne, które pomogą pokonać wszelkie trudności związane z wyglądem na zdjęciach. Podczas sesji zdjęciowej kluczowe jest, aby stworzyć przyjazną i swobodną atmosferę. Twoje zdjęcia będą miały profesjonalny wygląd, ale równocześnie powinieneś czuć się komfortowo. To pomoże Ci zapomnieć o obecności aparatu i sprawi, że będziesz wyglądał na zdjęciach naturalnie i atrakcyjnie.
Na samym początku robimy kilka zdjęć próbnych, co pozwala mi lepiej Cię poznać oraz ustalić, które ujęcia są dla Ciebie najkorzystniejsze. Dzięki temu łatwiej będzie nam określić najlepsze pozy dla dalszej części sesji.
Podczas sesji oferuję wsparcie w pozowaniu i korzystam z różnych sprawdzonych technik, dzięki którym każde zdjęcie będzie wyglądało jeszcze lepiej. Chcesz dowiedzieć się więcej i przekonać się, jak możesz świetnie prezentować się na fotografiach?
Skontaktuj się ze mną i zamów sesję zdjęciową! Wpisz w zamówieniu kod zniżkowy "fotogeniczność", a otrzymasz 5% zniżki na sesję. Czekam na Ciebie!